16 lipca 2015

Justyna - 13.07.2015 Iława


Dzisiejsza notka jest pełna rudości :) Justynę po raz pierwszy zobaczyłam w sklepie ekologicznym Zdrova Nova kiedy robiła zakupy, ale nie udało mi się jej złapać... Okazja nadarzyła się na wernisażu mojej przyjaciółki Pauliny Baranik gdzie pojawiła się jako gość, więc nie mogłam nie wykorzystać swojej szansy i zaprosiłam ją na sesję fotograficzną. 
Spotkałyśmy się o zachodzie słońca i zaczęłyśmy działać. Za asystę i rozśmieszanie modelki dziękuję drugiemu fotografowi Kamilowi :)














Backstage :)


Niedługo pojawi się również analogowa część sesji wykonana na Mamyia 645 Pro TL i slajdzie Provia z 1996 :)


9 lipca 2015

08.07.2015 Iława - Ada Kotlińska

Jeśli do tej pory myślałam, że moje życie jest na wysokich obrotach niemal non stop w ciągu ostatniego miesiąca bardzo zmieniłam zdanie :) Przyspieszyło... Okazało się, że najważniejsze to ciągle być sobą i iść do przodu mimo wszystko. 

Dzisiaj chcę pokazać kilka zdjęć ślicznej Ady, z którą po raz pierwszy miałam okazję współpracować już w 2012 roku przy sesji dla Anelis Atelier. 
Bardzo przyjemnie patrzy się na rozwój młodych, zdolnych :)









a pierwsza sesja Ady wyglądała tak:






8 lipca 2015

Zawody Konne Pasłęk - 16.05.2015

W przerwie między wędrowaniem po kraju, wożeniem się Pendolino do Stolicy i pracą postanowiłam podzielić się kadrami z zawodów konnych. Jakiś czas temu wspominałam, że będę miała okazję spróbować swoich sił w zupełnie innej fotografii niż dotychczas. 
Od dziecka uwielbiałam konie, ale jakoś tak wyszło, że nie jeździłam. Jednak wielka miłość do tych zwierząt pozostała. Były bluzki z końmi, łóżko, pościel, zdjęcia, zeszyty, piórniki, teczki cała szkolna wyprawka w zwierzęta pod warunkiem, że będą to konie :)
Kiedy otrzymałam propozycję wyjazdu nie wahałam się ani chwili. 
Jak wspominam?
Bardzo dobrze. Pobudka bladym świtem i podróż. Kawa na dobudzenie. Zapach koni... Niesamowite przeżycie... Nawet po prawie dwóch miesiącach uśmiecham się na samo wspomnienie: ciężki aparat w dłoni, prażące słońce, piasek zgrzytający między zębami i to polowanie na odpowiedni moment...