26 lipca 2016

Paulina Otremba 17.07.2016 Iława

3 dni wolnego w pracy oznaczają jak zwykle wyjazd do Iławy. Zastanawiałam się kogo zaprosić przed swój obiektyw i nagle dostałam olśnienia - Paulina! Nie zdążyłam nawet napisać do niej wiadomości kiedy skomentowała mój post na stronie i sama zgłosiła się na sesję. 
Tym razem w planach miałyśmy coś lekkiego i wodnego skoro jest lato :) 
Pogoda nie do końca nam sprzyjała z niepokojem obserwowałyśmy niebo każda w swoim mieście. Kiedy Paulina była już w Iławie powiedziałam nawet, że mamy piękną pogodę i uchwycimy zachód słońca, ale los zrobił nam psikusa o tym jednak napiszę poniżej. 
Na pierwszy rzut kilka kadrów z analoga. Tym razem swojego ulubionego Ellan II < niestety czeka go naprawa :( > zastąpiłam Canonem eos 300 z nieodłącznym obiektywem 85 1.8 

Canon eos 300 + 85 1.8 
Fuji 100 < przeterminowana> 
wywołanie : ja < samodzielnie wrzuciłam do wołarki :) > 
skanowanie: Profilab < Pl. Mirowski > 

















Miałam napisać coś o pogodzie, prawda? W czasie sesji zrobiło się nam takie coś :) Zdjęcie nie oddaje w pełni trudności pracy. Ja schowałam się pod daszkiem, a Paulina dzielnie pozowała. To w jaki sposób pracowałam ja możecie zobaczyć na moim INSTAGRAMIE


Deszcz, który dopadł nas w Porcie Iława był Paulinie niestraszny...













Na sam koniec sesji przeniosłyśmy się kawałek dalej, aby porobić jeszcze trochę zdjęć w ulewnym deszczu, ale za to w wodzie. Zanim na dobre zainstalowałyśmy się na plenerze już nie padało :) 










2 komentarze:

  1. Piękna sesja! :) I modelka również ma niebanalną, bardzo ciekawą urodę. Szkoda, że pogoda wam nie dopisała, ale muszę powiedzieć, że zdjęcia w deszczu są przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zjawisko Jak Zawsze...

    "Ares"

    OdpowiedzUsuń