6 sierpnia 2016

Pole Dance - Warszawa

Ostatnio jakoś u mnie cicho... Cicho na blogu, bo prywatne życie pędzi jak szalone. Chyba mogę powiedzieć, że burze jakie przetoczyły się pół roku temu już minęły, a ja wreszcie widzę słońce. Niedługo minie rok mojego mieszkania w stolicy, ale o tym napiszę kiedyś :D mam już zarys opowieści słoika :) 
Dzisiaj będzie coś w nowym klimacie... Trochę inaczej niż zwykle. Jak wiecie sama zaczęłam tańczyć - taniec brzucha < wystąpiłam nawet na scenie otwartej szkoły Orientmania jako solistka > a skoro zaczęłam tańczyć postanowiłam porobić trochę tanecznych zdjęć... 
Pierwszą osobą, do której się zwróciłam była Marta Grabowska   - instruktorka pole dance. Kombinowałyśmy nad salą, ale jakoś nam to kombinowanie nie szło. W końcu stanęło na pomyśle prostym i takim na hurra czyli wsiadamy do metra i działamy! 
Od razu mogę odpowiedzieć na część nurtujących Was pytań. Sesji nie wykonywałyśmy w nocy tylko w niedzielę wieczorem :) Metro w cale nie było puste - ot wybierałyśmy mniej uczęszczane stacje i jeździłyśmy w kółko. 
Mamy nadzieję, że nie uraziłyśmy żadnych pasażerów :) < po dzisiejszej dyskusji na FB w pewnej grupie, w której zapytałam o miejsce na sesję stwierdziłam, że nic mnie nie zdziwi i zaczęłam jeszcze bardziej podziwiać dziewczyny, które uprawiają tą formę gimnastyki. Niestety większość ludzi słysząc słowo ,,rurka" od razu wyobraża sobie roznegliżowane panie z klubu go go. > 
Akcja była bardziej spontaniczna niż typowo sesjowa. 
Zapraszam do obejrzenia efektów i zapowiem, że to jeszcze nie koniec :) Bo czeka nas kolejna sesja! Tym razem bardziej artystycznie i za to z dwiema pole dancerkami :)






Zapomniałam o małym przerywniku na sesji :) W czasie jazdy wpadłam na pomysł chodźmy do ogrodów na dachu i zróbmy coś o zachodzie słońca. Niestety na miejscu pocałowałyśmy klamkę godziny otwarcia niestety nie zgrywały się z zachodem... Jednak jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma i powstały jeszcze takie kadry .








2 komentarze:

  1. Idealnie ukazana magia tańca, przepiękne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy Tancerki Go Go, czy Poledance taki bardziej sportowy, to tym Paniom Należy się SZACUNEK Bezwzględny za Ich Umiejętności. Jak zwykle zdjęcia, pomysł, REWELACJA :) Świetny kontrast w metrze, ale jednak najlepsze to B&W na zewnątrz.

    "Ares"

    OdpowiedzUsuń