Korzystając z tego, że czeka mnie teraz obróbka wrzucam kolejne odgrzebane zdjęcia :) Tym razem Ania i Grzegorz na sesji Przed Po ślubnej niestety nie zdążyliśmy się na narzeczeńską umówić, więc wyszło jak wyszło po ślubie :) ale są to jedne z moich ulubionych kadrów...
A teraz wracam do pracy i staram się nie drapać... Plener, komary... okropieństwo :d zwłaszcza jak podziabią stopy, które wyglądają teraz niczym pole minowe :d
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz