Jako, że ostatnio trochę niepochlebnie wyrażałam się o miłości (cóż od czegoś trzeba było zacząć swoje rozważania) postanowiłam dzisiaj pokazać płomienne uczucie Kasi i Kamila :)
Zdjęcia zostały wykonane rok temu w dniu mojego wyjazdu do Krakowa. Jest to jedna z moich ulubionych ,,zakochanych" sesji zwłaszcza po tym jak mogłam zobaczyć wywołane zdjęcia w formacie 20x30. Naprawdę magia druku zadziałała...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz