26 grudnia 2013

Weronika, Wituś i Anathema

Ostatnio nic nie robię :d Fotograficznych folderów nie przybywa. Mało czasu, brak natchnienia, a  może zbieram siły przed wyjazdem do Wroclove? :) 
Szykuje się wolny weekend może wyjmę statyw i udam się robić jakieś samojebki?
Przy okazji chciałabym zaprezentować coś co chcę ugryźć razem z Sigrun :) Cross porcess :) 


fot. Łukasz Siudziński 

Nikon F5, Nikkor 501.4, Kodak Ektachrome 320T@800 w Cross C-41

Film na wyjazd już przygotowany pewnie niedługo zacznę się pakować :) Tym razem chcę postawić na eksperymenty z Crossem zobaczymy jak udźwignę temat. Szkoda tylko, że jedyny zakład wywołujący szerokie filmy w naszej zacnej Iławie boi się podjąć crossu mówi się trudno zostanę przy małym. < Już widzę minę Sig która uwielbia moją Yash :) ale nie martw się i z Yash porobimy coś>

Święta, święta i po świętach. Nareszcie. W tym roku przeszłam samą siebie w moim królestwie nie znalazłby nikt niczego związanego ze świętami, nie wysyłałam życzeń, a jedyna ozdoba świąteczna i jakiekolwiek zaakcentowanie zbliżającego się czasu świąt zostało zredukowane do wystawienia drewnianego mikołaja w na ladzie kolektorskiej w T:) Dlaczego tak wyszło? sama nie mam bladego pojęcia. Ważne, że od jutra wracamy do normalnego trybu życia praca-dom-praca-dom :) 
Ale zaliczyłam w tym roku przynajmniej 2 wigilie :) W tym jedną w ogóle nie planowaną:) To się nazywa znaleźć w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. Fotograficzna wigilia w FOTMUSIE z Mistrzem i grupą fotografów. Niesamowite przeżycie, masa śmiechu, pełno dobrego jedzonka sami mężczyźni fotografowie i ja jedyna mała kobieta :) Mi to pasuje :) Oby nasze życzenia się spełniły i aby się ułożyło nam wszystkim tak jakbym chciała i pewnie wy też byście chcieli w końcu to w grupie jest siła :) 

A teraz koniec gadania :) się rozpisałam :) 
Wracam do tematu, który miał być dzisiaj :) Szybka sesja z Weroniką, Witusiem i Anathemą :) 









Anathema :) Ostatnio takie spojrzenie widzę codziennie rano zwłaszcza po tym jak koty postanowią w trakcie zabawy robić sobie po mnie biegi przełajowe, gdy śpię w najlepsze. 









<uwielbiam za minę Anathemy >


testowanie światełek :) 


i jeszcze ze szczęśliwą babcią :) 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz