Dawno już nie widziałyśmy się z Sigrun i dawno nie pojawiały się w związku z tym nowe kadry...Nadrobiłyśmy to kiedy odwiedziła stolicę :) Po delektowaniu się najlepszą kawą w Warszawie < myślę, że ta kawa była jedną z rzeczy, która mnie tutaj sprowadziła :) > zrobiłyśmy w mieszkaniu szybką sesję. Dwie rolki filmu zeszły dosłownie w kilka minut, ja poskakałam po oknie - podejrzewam, że sąsiedzi z naprzeciwka byli trochę zdziwieni za to Sigrun za to poczyściła podłogę...
Canon eos Ellan II
Kodak Portra 400
wywołanie i skanowanie : Profilab < plac Mirowski >
Canon eos Ellan II
Ilford Delta 400
wywołanie i skanowanie: Profilab < plac Mirowski >
"podejrzewam, że sąsiedzi z naprzeciwka byli trochę zdziwieni za to Sigrun za to poczyściła podłogę..." 2 razy "za to" Panno Emilio ;) Powtórzenie... a tak BTW. Sesja rewelacyjna. Bardzo moje klimaty :) 7,8 i 9 Najlepsze, oraz cała część B&W. Bardzo lubię monochromatyczne sesje :)
OdpowiedzUsuń"Ares". :P