Tuż przed moim wyjazdem do Warszawy postanowiłam przespacerować się nad Małym Jeziorakiem późnym wieczorem i uwiecznić moje miasto rodzinne, które najpiękniej wygląda nocą. Ma swój niezwykły klimat, który zaraża nie tylko mieszkańców, ale i przyjezdnych. Wspominam jak pewnego wieczora miałam u siebie gościa, z którym siedzieliśmy wieczorem koło Galerii Jeziorak i patrzyliśmy jak powoli zachodziło iławskie słońce, jak niebo nabierało kolorów czerwieni i pomarańczy, by następnie krok po kroku przechodzić do granatu...
Nad wodą zapalały się lampy, a ich migocące światło odbijało się w toni Jezioraka... :)
Przy okazji przypominam już bardzo niedługo będę na kilka dni w Iławie :)
Są jeszcze wolne terminy na zdjęcia:
* portretowe * rodzinne * zakochanych
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz