Dawno już nie było tak, że bardzo długo jakieś zdjęcia wykonane przeze mnie czekały na swoje opublikowanie. Jeśli chodzi o mnie nie lubię kiedy leżakują i czekają na lepsze czasy lub moje natchnienie.
Tutaj sprawa wyglądała trochę inaczej. Slajdy czekając na wywołanie nabierały mocy :)
< Coraz poważniej zastanawiam się nad tym, aby wreszcie zrobić użytek z wyposażenia ciemni, które posiadam - może by tak przejąć łazienkę??? :) W końcu szlachetną technikę gumy właśnie tam robiłam:) >
Jak pisałam wcześniej zdjęcia zostały wykonane podczas 3 wyjazdu do Wrocławia. Sigrun udało się namówić Czciborka na zapozowanie, a prezentowana poniżej sesja jest prezentem urodzinowym. Zapewne za jakiś czas pojawi się zdjęcie odbitki w ramie.
piękny blog z pasją, cieszę się, że na Ciebie trafiłam :)
OdpowiedzUsuńzdjęcia naprawdę świetne, ten klimat, stroje... czuje sie jakbym przeniosła się do innej epoki, genialne:)) trzecie najlepsze jak dla mnie:)
Ja też się cieszę:) Tym bardziej, że mieszkasz w moim ulubionym mieście :)
Usuń