O Hubercie i naszej współpracy pisałam Wam już w poprzednim poście, więc nie będę się powtarzała... Dzisiaj znalazłam trochę czasu, żeby pognić cały dzień przed komputerem i podzielić się cyfrową częścią sesji. Co dziwne też bardzo mi się podoba - chociaż analogi mają swój klimat, którego cyfra nie jest w stanie odtworzyć...
Canon eos 5 d MK II + 85 1.8
Cudowne zdjęcia. Brawo! :)
OdpowiedzUsuń